Opinia użytkownika: Kirenne
Dotycząca firmy: Ekspres Zapiekanka
Treść opinii: Jest to bar szybkiej obsługi, gdzie można szybko i w miarę tanio zjeść coś ciepłego. Przede wszystkim głównym daniem są wspomniane już w nazwie zapiekanki. Można tu także zakupić nuggetsy, frytki czy kebaba. Punkt jest bardzo mały, jednakże zdołał pomieścić kilka stolików 40x40 cm z dołączonymi do nich kanapami lub krzesłami. Wszystkie są w jednolitym jasnozielonym kolorze. Dodatkowo na ścianach widnieje fototapeta z obrazem peronu kolejowego. Wybierając coś na ząb przed klientem widnieje ekran według, którego może zastanowić dobrać odpowiednie menu. Także na gablocie obok wyszczególnione są dodatki wraz z ceną. Wybrałam małą zapiekankę z dodatkami. Gdy chciałam zapłacić banknotem o większym nominale, Pani z obsługi nie miała wystarczającej ilości drobnych, żeby uregulować rachunek. Dodam, że mi się śpieszyło. Z tego względu zaproponowałam, żeby zaczęła realizować zamówienie, a ja rozmienię pieniądze w pobliskim sklepie, do którego i tak miałam się w międzyczasie udać. Z miny tej Pani wynikało, że nie wierzy, że wrócę z pieniędzmi i przyjęła wersję, że zostanie sam na sam z zapiekanką. Była miła i grzeczna, tylko widać nieufna. Dopiero, gdy stanowczo zapewniłam, że "Wrócę, bo jestem głodna", zgodziła się na takie rozwiązanie. Po chwili miałam w rękach drobne. Zapłaciłam za zamówioną zapiekankę i spokojnie czekałam na jej wydanie. Serwując ją na wynos Pani nie żałowała folii aluminiowej, żeby zapiekanka utrzymała dobrą temperaturę. Przez obecność w tak małym pomieszczeniu dużej ilości urządzeń to opiekania i smażenia temperatura w pomieszczeniu nie należała do najniższych, a otwarte na oścież drzwi też nie pomagały przez lipcowe upały. Sama zapiekanka była w miarę dobra, jednie niewielka część pieczarek nieznacznie się zbyt przypiekła, ale to pierwszy raz, gdy coś takiego się zdarzyło, ponieważ kilka razy już odwiedzałam to miejsce.