Opinia użytkownika: enka_1
Dotycząca firmy: Stradivarius
Treść opinii: Miałam dzisiaj "przyjemność" rozmawiać z Panią menadżerką sklepu, Pani Paulina jeśli się nie mylę. Dzisiaj sklep był otwarty godzinę wcześniej z powodu wyprzedaży. Dzień wcześniej rozmawiałam z ekspedientką, która poinformowała mnie o akcji. Z tego powodu specjalnie przyjechałam wcześniej do Blue City. Na wejściu Panie poinformowały mnie, że wejście jet możliwe tylko z zaproszeniem.. Była godzina 9.30 a sklep był pusty. Nikt nie potrafił odpowiedzieć na pytanie dlaczego nie zostałam poinformaowana o tym dzień wcześniej. Pani menadżerka nie chciała w ogóle rozmawiać, chociaż była obok i nie była czymś specjalnie zajęta. Po krótkiej wymianie zdań z ekspedientką, Pani menadżer ostentacyjnie powiedziała "wpuść Panie..". Podziękowałam i wyszłam. Rozumiem gdyby to była jakaś większa akcja z czerwony dywanem, szampanem i poczęstunkiem..wtedy zaproszenia mogą mieć sens. Jednak oprócz ciuchów i dwóch Pań (Pani menadzer i Pani ekspedientki nie było tam nic..).Dość często robiłam zakupy w Stradivariusie, po takiej sytuacji jaka miała dzisiaj miejsce na pewno się to zmieni.