Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Mleczarnia Jerozolimska
Treść opinii: Miałam chętkę na kebab z frytkami.Obeszłam się smakiem.W Emilu frytek zabrakło.A to było takie małe co nie co którym chciałam przechytrzyć głód.Trudno.Drugie podejście robię w pobliskim barze restauracji Mleczarnia Jerozolimska.Ceny są tam całkiem do zaakceptowania, domowe dania kuchni polskiej ( www.facebook.com/Mleczarnia.Jerozolimska )Ja się decyduję na placki ziemniaczane.8 zł za 4 średniej wielkość z keksem śmietany posypanej troszkę szczypiorkiem jak się okaże.Jak pani za lady zapowiedziała w ciągu 15 minut kuchnia z góry zesłała moje zamówienie windą na parter.Czas taki jaki potrzebowała kucharka/kucharz na usmażenie.Nie miała tu udziału mikrofala.Dzięki temu placuszki były chrupiące.Lokal niewielki, ciasno ustawione stoliki.Łazienka wspólna damska i męska z jedną muszlą klozetową i umywalką nad którą jest duże lustro.Pełny kosz z ręcznikami papierowymi, którego ścinki leżały też gdzie niegdzie na terakocie.Z zaparkowaniem samochodu może być problem.Lokal mieści się w budynku z globusem na dachu między Smykiem a rondem Charles'a de Gaulle'a .