Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Makro Cash and Carry
Treść opinii: W tym dniu będąc na Giełdzie "Załęże", postanowiłem i zawitałem do Makro. Nim udałem się na halę sprzedażową, podszedłem do Biura Obsługi Klienta z zapytaniem, czy w sklep honoruje bony Sodexo. Pracownica odpowiedziała, "tak jak najbardziej". Przemieszczając się po różnych działach, a między innymi w dziale ze środkami chemicznymi typu proszki do prania, płyny do płukania, alejka była zamknięta poniewaz pracownicy na wózku widłowym rozładowywali towar. Ta sama sytuacja była na dziale ze słodyczami. Dla mnie jako klienta jest to bardzo niewygodny sposób, wykonywania takich czynności w godzinach południowych, co utrudnia w realizacji zrobienia zakupów. Gdy zaopatrzyłem się w produkty, udałem się do kasy, kolejki nie było, wykorzystałem moment kiedy pracownica zakończyła proces obsługi klienta przede mną i powtórnie upewniłem się czy za zakupy mogę zapłacić bonem Sodexo. pracownica odparła, "tak skinięciem głowy". Z chwilą wypowiedzenia kwoty do zapłaty pracownica poinformowała mnie, że płacąc bonem będę musiał ponieść dodatkowy koszt w kwocie 3% od wartości kwoty. Co zrobiło to dla mnie bardzo ogromne zdziwienie ponieważ nigdzie nie spotkałem się z sytuacją, aby była pobierana prowizja za to że płace bonem. Uważam, że taka informacja powinna być udostępniona dla klientów przed wejściem do sklepu, lub w okolicach kas. Mało tego myślę, że pracownica w Biurze Obsługi powinna o takim fakcie mnie uprzedzić w momencie zapytania jakie skierowałem z chwilą wejścia do sklepu.