Opinia użytkownika: Em.
Dotycząca firmy: MPK Wrocław
Treść opinii: Po raz kolejny byłam wściekła na rozkłady MPK. Znowu po przyjeździe tramwajem na przystanek przesiadkowy zauważyłam, że 2 minuty temu odjechał mi autobus. Jeździ co 15 - 20 minut, a w 20 minut dochodzę ten odcinek na piechotę. Niestety, często zmęczenie sprawia, że nie mam ochoty iść i czekam na autobus. Wystarczyłoby, że ktoś rozsądny układałby rozkłady i dopasowałby rozkłady, tak żeby odjazd autobusu był po przyjeździe tramwaju. Co śmieszniejsze z tego przystanku w moją stronę jadą dwa autobusy, tyle że ten drugi jeździ 1/2 na godzinę w zależności od pory dnia.. W tej godzinie jechał tylko jeden raz i to w tej samej minucie, co poprzedni autobus. Tu akurat chodziło mi o 403 i 923, obydwa z Jeleniogórskiej odjeżdżają o 16.36.. Tak trudno przesunąć 923 o 10 minut? Przeszłam się na następny przystanek, bo nie lubię stać tak bezczynnie.. I tu trudno nie powiedzieć, że to złośliwość bo autobus spóźnił się o 2 minuty. Te 2 minuty, które zazwyczaj brakuje mi do płynnej przesiadki.. W autobusie panował 'przyjemny' aromat piwa. Od kiedy mieszkam w tej okolicy jeszcze nigdy w 103, ani 403 nie widziałam kontrolera.. Za to 2-3 panów z piwem, często typowych meneli o odrażającym zapachu spotykam regularnie.. Ciekawe, kiedy MPK zainteresuje się tą okolicą. Zignorowano mieszkańców układając rozkłady i niestety teraz też mają nas w poważaniu..