Opinia użytkownika: jeden87
Dotycząca firmy: Tesco
Treść opinii: Podczas tej wizyty na zakupach nie spodobało się mi kilka rzeczy. Po pierwsze był mały wybór mięsa, a niektóre produkty były już całkowicie wyprzedane. Zdziwiło mnie to skoro sklep jest czynny 24h na dobę. Po drugie sporo czasu zajmuje obsługa przy kasach, a to nie ma na czymś kodu i kasjerka dzwoni i czeka aż jej ktoś ten kod poda a po drugie pomimo kas samoobsługowych jest za mało czynnych standardowych stanowisk. Byłem wraz z babcią obsługiwany przy kasie nr 8 lub 10 u pani kasjerki Katarzyny, młodej dziewczyny, której zachowanie wobec klientów mogę nazwać krótko: lekceważące i obojętne. To co najbardziej mnie zraziło to, że podczas obsługi klientów przed nami kasjerka mówiąc do klientki: "proszę wprowadzić pin" w ogóle nie utrzymywała kontaktu wzrokowego z klientką tylko patrzyła sobie gdzieś indziej. Klientka nie słyszała prośby i tak sobie czekaliśmy aż kasjerka się obudzi i ponownie poprosi o pin. Poza tym co chwilę kasjerka mówiła o czymś do pani z sąsiedniej kasy, np: "dlaczego sprzedałaś temu Panu piwo przecież on jest niepełnoletni" i to w dodatku podniesionym głosem tak, że nie dało się tego w pobliżu nie usłyszeć.