Opinia użytkownika: Apacz
Dotycząca firmy: New Yorker
Treść opinii: W sklepie od razu po wejściu dało się odczuć trochę przygłośną muzykę, która przeszkadzała w robieniu zakupów. Personel zauważył mnie, zostałem powitany skinieniem głowy przez pracownika przy kasie. Po kilku minutach pracownik do mnie podszedł i spytał czy nie potrzebuję pomocy. Podziękowałem i poszedłem oglądać towary dalej. Asortyment był bogaty, chociaż koło przymierzalni wisiało kilka ubrań nie na swoim miejscu. Dało się to łatwo zauważyć.