Opinia użytkownika: Szamanka
Dotycząca firmy: Pstrąg Górski
Treść opinii: Bywam często w Zakopanym i była to moja ukochana restauracja, niestety zmiana właściciela nie wyszła jej na dobre. Wiele starych dań wyleciało z karty, a to co jest zrównało ją z pozostałymi. Uwagi przekazywane tej części obsłudze która była za poprzedniego właściciela kwitowane są wzruszeniem ramion. Jedyny plus tej restauracji, to jakość przygotowanych potraw, która przewyższa jakość karczm partnerskich. Zrobiła się z niej zwykła jadłodajnia w której ceny jeżeli nie podskoczyły(np. pierogów) to porcja zmalała. Utracony chyba bezpowrotnie, został smak poprzednich żeberek, zupa z borowików pod ciastem francuskim została zastąpiona grzybową na pieczarkach, 12 szt. pierogów zastąpiło 8 szt., ziemniaki smażone nie są już tymi samymi co poprzednio, cebulowa wyraźnie ma innego wykonawcę bo jej smak całkowicie odbiega od tego co było poprzednio po prostu są to poprawne dania jak wcześniej pisałem lepsze od partnerskich restauracji, ale na to jak poprzednio to można je ocenić na dobrze. No a na koniec, to mogliby zadbać o estetykę podania, miski na zupę mogłyby być niepowyszczerbiane.