Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: klientka_7

Dotycząca firmy: Biedronka

Treść opinii: W gorące niedzielne przedpołudnie udałam się na szybkie zakupy do Biedronki. Ku mojemu pozytywnemu zdziwieniu, w sklepie było mało klientów. Były czynne 2 kasy, a czworo pracowników dosłownie uwijało się przy rozładowywaniu towaru w sklepie - 3 pracownice układały nabiał w lodówkach, a 1 pracownik rozkładał alkohole. W sklepie panował porządek i był swobodny dostęp do wszystkich regałów. Trochę ciasno było w okolicy kas, bo sklep jest tak umeblowany, że kasy znajdują się na środku, na wprost lodówek, a reszta sali jest po dwóch stronach od kas i przechodząc z jednej części sklepu do drugiej często depcze się po nogach osób stojących w kolejce do kas. Z zakupami podeszłam do jednej z czynnych kas. Obsługa przebiegała sprawnie. Kasjerka przywitała mnie, zeskanowała zakupy, podała kwotę do zapłaty, wydała resztę i paragon, ale nie pożegnała, tylko zaczęła kasować zakupy następnej osoby.