Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Kiełbaski z Nyski
Treść opinii: Nie jest to haute-cuisine, ale szybka przekąska. Zwykle późno w nocy w drodze z Kazimierza. Nie tylko latem, ale nawet na mrozie. Głód nie wybiera. A zmęczone nogi niosą nas na kiełbaski. Z chrupiącą skórką, wypieczone zgodnie z życzeniem. Ze świeżą bułeczką i oranżadą "smak dzieciństwa". Godne polecenia.