Opinia użytkownika: DORA_1
Dotycząca firmy: Straż Miejska
Treść opinii: Ta obserwacja dotyczy niecodziennego zjawiska (przypadkiem zaobserwowanego) współpracy Straży Miejskiej i Policji, jakiego byłam świadkiem czekając na małym parkingu w samochodzie pomiędzy ulicą Reymonta i Sienkiewicza. Przed wjazdem do rynku przy ulicy Sienkiewicza parkowały trzy samochody pomimo stojącego znaku zakazu parkowania i postoju. Podjechał oznakowany radiowóz policyjny i po niedługiej chwili wysiadło dwóch panów z napisami na plecach: jeden – Policja, drugi – Straż Miejska. Obaj podeszli do parkujących samochodów: strażnik do BMW i włożył za wycieraczkę kartkę – prawdopodobnie mandat, policjant zrobił to samo u dwóch dalej parkujących samochodów. Pochwalam karanie łamania przepisów drogowych, zwłaszcza jeśli jest to ewidentnie bezczelne, tuż za znakiem zakazu. W miasteczku jest dość miejsca do parkowania i to bezpłatnie – oferta idealna. Postawę tych służb porządkowych oceniam wysoko, choć znajdą się pewnie kierowcy, którzy ze mną się nie zgodzą.