Opinia użytkownika: Ewelina_735
Dotycząca firmy: Mały Robinson
Treść opinii: W niedzielę odwiedziłam sklep zabawkowy Mały Robinson znajdujący się na parterze Galerii Tarnovia. Wewnątrz sklepiku piętrzyły się pudełka z różnymi samochodzikami, wielofunkcyjnymi lalami, kuchniami itp. Wybór produktów jest tu znaczny. Tuż przy wejściu, oparta o futrynę stała młoda dziewczyna, która jak się okazało po identyfikatorze jest sprzedawczynią w tym sklepie. Rozmawiała akurat z koleżanką ze sąsiedniego stoiska. Nie usłyszałam z jej strony słowa na przywitanie. Przez ponad 5 minut głowiłam się porównując dwie podobne zabawki w niedalekiej odległości od kobiety stojącej przy wejściu, ale niestety nie zwróciła na mnie uwagi. Po dłuższym czasie, gdy przemieściła się z lewej do prawej futryny drzwi, podeszłam do niej i zapytałam, który z wybranych przeze mnie produktów jest lepszy. Ekspedientka podsumowała, że w sumie różnią się one jedynie rozmiarem i nazwą producenta. Po takim stwierdzeniu, delikatnie odsunęła się na zajmowaną przez siebie wcześniej pozycję. Podeszłam do kasy. Za ladą stały dwie kobiety. Jedna wzięła ode mnie zabawkę i skasowała ją. Wzięła gotówkę i wydała odpowiednią resztę. Na ladzie panował ład, w kryształku leżały cukierki. Moje zakupy zostały zapakowane, usłyszałam podziękowanie. Do wiedzenie niestety nikt nie powiedział.