Opinia użytkownika: Klientka_24
Dotycząca firmy: Dino
Treść opinii: Wraz ze znajomymi postanowiliśmy pokibicować naszej polskiej drużynie podczas Euro 2012. W drodze do naszej małej Strefy Kibica wstąpiliśmy do Dino by zrobić drobne zakupy. Pierwsze co rzuciło się nam w oczy to strasznie brudna podłoga - wszędzie leżały papierki, przy stoisku z warzywami i owocami znaleźć można było pojedyncze winogrona czy tez łuskę od cebuli. Było to troszkę przerażające. Na plus zasługuje na pewno asortyment sklepu - znaleźć można wszystko czego się potrzebuje. Ceny też są bardzo przyzwoite. Kolejna rzecz, która zasługuje na pochwałę to fakt, że nie trzeba było czekać długo w kolejce, ponieważ otwarto wszystkie kasy.Jeśli chodzi o kasjerkę, która zajmowała się moimi zakupami było już nieco gorzej. Gdy zaczęła kasować produkty Pana, który stał za mną grzecznie oboje powiedzieliśmy jej, że to już do moich zakupów nie należy, a ona patrzyła się na nas jakbyśmy mówili do niej co najmniej po chińsku. Kiedy po raz trzeci powiedzieliśmy, że to są już zakupy następnej osoby w końcu zrozumiała. Muszę przyznać, że te zakupy nie były idealne, jednak mam nadzieję, że był to pojedynczy incydent, ponieważ często robię zakupy w tych sklepach i do tej pory byłam z nich zadowolona.