Opinia użytkownika: Bastian
Dotycząca firmy: Tesco
Treść opinii: Wybrałem się na kolejne zakupy do Tesco po powrocie z basenu. Owoce i warzywa były nawet wyeksponowane dobrze i ładnie dołożone. Podszedłem do lady z serami i cóż zdziwiłem się nie lada, bo od 3 tygodni nie można kupić sera w plasterkach, ponieważ Tesco ma popsutą krajalnice „mnie się wydaje, że to nie powód popsuta krajalnica, ale brak personelu” Brawo tak dalej to ludzi nie będzie a obroty spadną. Na stoisku wędliny 1 pracownik i znowu kolejka. Przeszedłem sklep kupiłem to, co kupić miałem i podszedłem do kas z myślą znowu będą kolejki a tu zdziw ko mnie złapało, bo zero kolejek, więc stanąłem do 1 kasjerki bardzo sympatycznej pani w wieku około 45 lat włosy rude w okularach na identyfikatorze miała napisane w zespole Tesco od 2006 roku a imię Wiesława. Super sympatyczna i potrafi żartować. Na prawdę polecam ta kasjerkę i zakupy u niej to super przyjemność dla tej pani to 6+, ale dla TESCO niestety tylko 2.