Opinia użytkownika: rossa
Dotycząca firmy: Wiejska Chata
Treść opinii: Wraz z przyjaciółką wybrałam się na kawę. Ze względu na ciepły dzień drzwi wejściowe "Wiejskiej Chaty" były otwarte. Weszłyśmy, gdy mijałyśmy bar zostałyśmy przywitane przez panie z obsługi. Zajęłyśmy stolik w odległej części sali. Wystrój restauracji jest adekwatny do nazwy, króluje drewno, jest bardzo przytulnie i kameralnie. Po kilku minutach pojawiła się kelnerka z menu w ładnych drewnianych oprawach, każdej z nas podała po jednej karcie, uprzejmie zapytała czy już coś podać, gdy podziękowałyśmy, zniknęła by dać nam czas do namysłu. Gdy zjawiła się ponownie złożyłyśmy zamówienie, które przyjęła z uśmiechem. Nasze kawy zostały podane bardzo szybko, kelnerka ponownie zapytała, czy będziemy zamawiać coś jeszcze, a gdy poinformowałyśmy ją, że już na pewno nie, grzecznie zapytała czy może zabrać karty, by nie przeszkadzały na stole. Gdy wychodziłyśmy udałyśmy się do baru, by uregulować rachunek. Tym razem obsługiwała nas inna pani. Zapytała nas za co będziemy regulować rachunek i czy będziemy płacić razem czy osobno. Podała kwotę do zapłaty i wydała resztę na specjalną tackę, a także wydała paragon. Na pożegnanie życzyła nam miłego dnia i zaprosiła nas do ponownego odwiedzenia lokalu, z czego z pewnością z przyjemnością skorzystamy.