Opinia użytkownika: Asupra
Dotycząca firmy: U Halinki
Treść opinii: Mały, skromny warzywniak z zewnątrz w środku ciasny sklepik z asortymentem ogólnospożywczym. Pewnie nawet nie pamiętałąbym że tam byłam gdyby nie fakt, że w danym dniu byłam tam dwa razy. Moja pierwsza wizyta przypadła na godziny poranne, ponieważ potrzebowałam dwie bułki na śniadanie. Niestety były już jedynie bułki ciemne w cenie 0,70 zł za sztukę. Sprzedawca, postawny mężczyzna w białym rozpiętym fartuchu nałożył mi je bez użycia jednorazowej rękawiczki. Śpieszyłam się, więc podziękowałam i wyszłam. Podczas drugiej wizyty, popołudniu przypadło mi stać w długiej kolejce. Podczas oczekiwania przyjrzłam sie bliżej asortymentowi oraz obsłudze. Mięso w chłodni znajdowało się w miskach z tworzywa i nie wyglądało zbyt świeżo, efektu dopełniły muchy tam latające. Klientów obsługiwała starsza pani biegając pośpiesznie po ciasnym pomieszczeniu. W zamrażarkach były mrożonki, ale niestety lodów nie widziałam, więc wyszłam, bo po nie akurat przyszłam. Mało efektywny sklepik, o szerokiej ofercie, mnie akurat nie przypadł do gustu. K