Opinia użytkownika: czystairlandia
Dotycząca firmy: NZOZ Multimedis
Treść opinii: Ambulatorium Opieki Nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej prowadzone od niedawna przez firmę NZOZ Multimedis, w ramach kontraktu z NFZ dla osób ubezpieczonych. Oferuje świadczenia lekarskie i pielęgniarskie podstawowej opieki zdrowotnej. Pomoc jest świadczona codziennie, po godzinach pracy przychodni, od godz. 18.00 do godz. 8.00 rano dnia następnego. Opieka działa również przez 24h na dobę w soboty i niedziele, a także w dni świąteczne i inne dni ustawowo wolne od pracy. Trafiam późnym popołudniem, potrzebuję dostać się do lekarza internisty. W poczekalni raptem cztery osoby, ale najpierw rejestracja. Wcześniej kontaktowałam się z rejestracją telefonicznie: rozmowa podjęta sprawnie, kompetentna rozmowa z panią pielęgniarką. Jest osobne wejście do rejestracji: sprawnie, szybko, rzeczowo. Pani pielęgniarka zakłada kartę i każe czekać na korytarzu. Gdybym wiedziała, że spędzę na korytarzu ponad 4 godziny by dostać się do internisty,który tego dnia miał dyżur, nie wybrałabym tej placówki, ale zupełnie inną na terenie innej dzielnicy. Trafiło mi się to pierwszy raz odkąd ta przychodnia pełni dyżur nocny /wcześniej pełniła inna firma/ by czekać tak długo, gdyby jeszcze był tzw. sezon grypowy byłoby jakieś wytłumaczenie. Czas oczekiwania na przyjęcie do gabinetu był stanowczo za długi, dopóki nie znalazłam się w środku pomyślałam, że może pacjenci przede mną za bardzo się rozgadują, ale to co przeżyłam i zobaczyłam na własnej skórze przeszło najśmielsze oczekiwania. Sprawność tej obsługi poniżej normy, młoda lekarka zanim zacznie wywiad kilka razy wychodzi z pokoju, znika na kilkanaście minut /wewnętrznymi drzwiami, nie widać tego na korytarz/ długo rozmawia o poprzednich pacjentach, w końcu wraca by za chwilę zniknąć tym razem idzie robić herbatę. Udzielenie informacji o sposobie leczenia czy też dalszego badania w moim przypadku wiązało się w tym czasie z tym, że pani co chwilę wychodziła do stanowiska komputera w innym pokoju by sprawdzić co zaaplikować i co robić, przy mnie wertowała podręcznik, potem leksykon leków przez około 15 minut. Recepty, które dostałam dwa razy pod rząd w aptece nie mogły być zrealizowane bowiem błędnie zostały wypisane. Miałam wrażenie, że ta osoba jest na praktyce, że dopiero się uczy. Brak kontaktu wzrokowego z pacjentem, natomiast widać było, że Pani ma bardzo dużą wadę wzroku, niemal nosem wodziła po tekście gdy czytała, tak samo było przy wypisywaniu recepty, kładła prawie głowę na stoliku by ja wypisać. Nie wiem dlaczego, ale pomyślałam, że są pewne zawody do których trzeba mieć odpowiedni stan zdrowia, tutaj wątpliwe było, kto tej pani dał zdolność do pracy, przy widocznych z zewnątrz niedyspozycjach i brakach można mieć uzasadnione obawy. O nietrafionej diagnozie nie będę się rozpisywać, konsultowałam to w innej placówce następnego dnia. Sprawność załatwiania formalności tj. receptura, karta informacyjna na bardzo niskim poziomie - bardzo długo. Nie chciałabym tego lekarza spotkać ponownie w jakiejkolwiek przychodni, nie życzę zresztą tego nikomu. Obsługa pielęgniarska zarówno przed wizytą jak i po wizycie /dwie panie/ na prawdę kompetentna, miła i grzeczna.