Opinia użytkownika: Asupra
Dotycząca firmy: Real
Treść opinii: Wchodząc na salę sprzedaży marketu Real słychać było wyjący alarm zabezpieczenia któregoś ze sprzętu na dziale RTV/AGD, z którym dłuższą chwilę ochrona nie mogła sobie poradzić. Przy wejściu nie było koszyków ani wózków na zakupy, za to wszystkie znajdowały się przy stanowiskach z kasami samoobsługowymi. Na sali sprzedaży widoczny był personel w jednakowych granatowych t-shirtach promujących Euro 2012. Wstąpiłam po parę konkretnych produktów spożywczych, jednocześnie zwracając uwagę na promocje, które wcale nimi nie były. Np. chusteczki nawilżane dla niemowląt Baby Wipes 72 sztuki wyeksponowane w przejściach na paletach były w cenie 8,90 zł, a identyczne w Biedronce za niecałe 5 zł można kupić. W dziele alkoholowym trzeba było uważać żeby się nie pobrudzić, ponieważ na półkach znajdowała się warstwa kurzu i na butelkach też. Przy stanowisku z ciepłymi daniami wprowadzono ułatwienie i można płacić od razu karta na miejscu, a nie dopiero przy kasie, niestety niewiele to dało ponieważ nie można płacić kartą zbliżeniową z racji przestarzałego terminalu. Pracownica obsługująca mnie była ubrana w biały fartuch i czepek. Na sali panowała straszna duchota, więc skierowałam się do kas, gdzie nadal panują spore kolejki, również przy kasach samoobsługowych swoje trzeba odstać.