Opinia użytkownika: Karolina_962
Dotycząca firmy: Circle K
Treść opinii: Jechałam z chłopakiem samochodem. Mniej więcej na wysokości stacji Statoil na Piłsudskiego uznał on, ze musi coś zjeść, prawdpopodobnie na skutek tablicy reklamowej znajdującej się przed stacją, przedstawiajacej dość smakowicie wyglądającego hotdoga. Z głodnym mężczyzną nie dyskutuję, więc zjechałam na stację i zatrzymałam się. Weszlismy do środka – pomieszczenie było czyste, uporzadkowane, panowała w nim przyjemna temperatura. Nie było kolejki, od razu podeszliśmy do kasy. Zamówiliśmy hotdoga, ja dodatkowo wzięłam coś do picia. Pracownica była uprzejma, zapytała nas o rodzaj sosów, życzyła smacznego. Czas oczekiwania na przygotowanie hotdoga był krótki.