Opinia użytkownika: Aszka
Dotycząca firmy: Class
Treść opinii: Przy kasie stały wózki, ale nie było koszyków dla klientów. Niedaleko kasy, na ścianie wisiała kartka z informacją o doliczanej marży dla klientów detalicznych. Ubrania wisiały na wieszakach, równo powieszone, z podanymi cenami na metkach. W jednej części sklepu była odzież przeceniona - informowały o tym kartki powieszone na kilku wieszakach. Ubrania nie były powieszone zbyt ciasno, nie były pogniecione, nic nie leżało na podłodze. W sklepie były 4 pracownice, były ubrane w prywatne ubrania. Jedna z nich zapytała, czy może mi pomóc, kiedy przeglądałam wieszaki ze spodniami. Zapytałam, czy są spodnie w moim rozmiarze. Pracownica poszukała i nie znalazła tego modelu, więc pokazała mi inny. Poszłam przymierzyć, w przymierzalni było słabe oświetlenie, ale lustro i podłoga były czyste, były też haczyki na ubrania. Przy wyjściu z przymierzalni oddałam spodnie stojącej obok pracownicy.