Opinia użytkownika: anqa
Dotycząca firmy: Furmańczyk
Treść opinii: idąc na cmentarz chciałam zakupić znicze, weszłam więc do kwiaciarni Furmańczyk, w środku panował porządek, szeroki wybór kwiatów i zniczy z wyraźnie określoną ceną, stały trzy panie, ubrane swobodnie, lecz żadna z nich nie zareagowała na moje wejście; podeszłam do lady i chwilę potrwało zanim jedna z nich zapytała mnie co chcę, po wskazaniu znicza, zapakowała go, przyjęła gotówkę, wydała paragon i skończyła się obsługa;