Opinia użytkownika: Aszka
Dotycząca firmy: Ray
Treść opinii: W sklepie były dwie sprzedawczynie - jedna stała za ladą, a druga obok. Były zajęte rozmową, ale patrzyły na klientów. Przy wejściu wisiały torebki, ich cena była umieszczona nad nimi. Jedna mi się spodobała i poprosiłam sprzedawczynię o zdjęcie jej. Sprzedawczyni podała mi ją do ręki i jednocześnie powiedziała, że dostępne są też trzy inne modele tego producenta. Były wyeksponowane w innym miejscu i pracownica wskazała dłonią to miejsce. Zachęcała mnie do zakupu mówiąc, że torebki są bardzo ładne. Obejrzałam też ofertę butów. Część była umieszczona na półkach, a część na kartonach ustawionych na podłodze. Alejki były równo wytyczone, ale trochę za wąskie jak dla dwóch osób. Na półkach ani na podłodze nie było widać zabrudzeń. Ostatecznie zdecydowałam się na zakup torebki. Sprzedawczyni podała cenę, torebkę zapakowała w firmową reklamówkę. Dostałam resztę i paragon. Na końcu obsługi sprzedawczyni podziękowała za zakup.