Opinia użytkownika: CiociaKlocia
Dotycząca firmy: Apteka
Treść opinii: Moja obserwacja dotyczy wizyty w aptece. Zaszłam tam w celu kupienia konkretnej maści rozgrzewającej. W kolejce byłam druga. Mogłam się dokładnie rozejrzeć po aptece. Wejście do apteki było czyste, jednak drzwi miały obluzowaną i mocno sterczącą gumę izolacyjną. Można nią było bez problemu zachaczyć o ubranie i wybrudzić się. Podłoga w sklepie była brudna, leżały na niej jakieś gumki recepturki, papierki i listki zapachowe z Sephory. Witryny szafek w sklepie były czyste, towar na półkach ładnie i równo wyeksponowany. Obsługiwały dwie farmaceutki. Obydwie miały białe fartuszki, jednak młodsza z nich miała pod spodem strój dresowy, co nie wyglądało estetycznie (dodatkowo bluza była mocno sprana aż szara). Zapytałam o maść, pani powiedziała, że jest i poszła szukać. Kiedy wróciła, okazało się, że jednak jej nie ma.