Opinia użytkownika: Asupra
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Mijając miejscowy supermarket postanowiłam dokonać tam zakupu z oferty tygodniowej Biedronki. Na parkingu udało mi się znaleźć wolne miejsce parkingowe, co przy sobocie było dość trudnym zadaniem. Chciałam zakupić kwiaty doniczkowe, które widziałam w ofercie innego sklepu tej sieci kilka dni wcześniej. Wchodząc do środka zwróciłam uwagę na leżące wokół drzwi wejściowych liczne paragony. Po wejściu do środka zabrałam koszyk na zakupy, który znajdował się tuż przy wejściu na salę sprzedaży. W pierwszej alejce, wśród zgrzewek z napojami panował ogromny bałagan i chaos. Na podłodze leżały liczne folie po napojach, które kopali przechodzący klienci. W chłodniach przy których przystanęłam nie było lepiej z porządkiem, pudełka z serami były wymieszane pomiędzy pudełkami z wędlinami. Znajdowały się tam również puste kartony po jogurtach. Ogólnie widok nie był estetyczny. W drugiej alejce zrobił się zator, ponieważ w przejściu stałą paleta, bardzo wysoko zapakowana towarem. Przez nią był niemal niemożliwy dostęp do jednej z zamrażarek, a przejście było bardzo wąskie, co bardzo spowalniało zakupy i było powodem wielu komentarzy klientów niezadowolonych zastanym stanem rzeczy. Stoisko z warzywami i owocami wyglądało prawidłowo, ale waga była widocznie zanieczyszczona. Gdy już dotarłam do szukanych kwiatów, niestety się zawiodłam, gdyż liście i same kwiaty była na końcach żółte i pousychane... Zrezygnowałam z zakupu i udałam się do półki z alkoholem,ale tam były widoczne duże braki i w efekcie ustawiłam się w jednej z pięciu kolejek do pięciu kas. Obsługa przy kasie sprawna i uprzejma, szkoda, że na sali sprzedaży nie można było nikogo z personelu sklepu zobaczyć.