Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik

Dotycząca firmy: Top Secret

Treść opinii: Do Top Secret weszłam w poszukiwaniu sukienki. Zachęciły mnie również plakaty na szybach informujące o rabatach. Po wejściu zauważyłam wieszaki, które objęte były wyprzedażą oraz rzuciły mi się w oczy również rzeczy ze specjalnymi metkami, na które można było otrzymać rabat. Szukanie sukienki rozpoczęłam od wieszaków z wyprzedażą. Przejrzałam kilka szt, ze dwa modele postanowiłam przymierzyć. Przy przymierzalni nie było nikogo więc po prostu weszłam. Okazało, się że rozmiary są za duże, więc po przebraniu się wymieniłam sukienki na mniejsze.W tym czasie żadna z Pań do mnie nie podeszła i nie spytała się o pomoc. Ale jakoś specjalnie też mi tego nie brakowało. Po przymierzeniu kolejnych sukienek postanowiłam udać się do innego sklepu. Finał zakupów był taki, że ponownie zawitałam do Top Secret aby raz jeszcze przymierzyć jedną z sukienek. Wówczas chciałam się dowiedzieć czegoś więcej na temat rabatu, jaki można otrzymać na nową kolekcję. Podeszłam więc do jednej z Pań i spytałam się o warunki. Pani w bardzo miły sposób mi powiedziała o dodatkowym zakupie, jaki należy zrobić z asortymentu biżuterii lub dodatków z przeceny. Poinformowała mnie, że mogę kupić nawet coś za 9,90 aby otrzymać rabat 20% na sukienkę. Szybko sobie przeliczyłam, że taki zakup dodatkowy i tak będzie mi się opłacał, bo sukienka była dość drogaPrzymierzyłam ją raz jeszcze i podeszłam do kasy aby wybrać coś z biżuterii i dokonać zakupu. Przy kasie inna już pani skasowała moje rzeczy, poinformowałam że zainteresowana jestem rabatem. Wówczas poproszone mnie o kartę lojalnościową Top Secret. Ja jednak jej nie miałam i nie powiedziano mi że będzie potrzebna. Pani powiedziała, że w takim razie w ciągu minuty mi założą. Co prawda nie byłam zadowolona, bo nie lubię podawać swoich danych w sklepach do celów promocyjnych itp. ale tak bardzo chciałam mieć tą sukienkę więc manipulacja w sklepie się udała. Po dwóch minutach miałam kartę w ręku i spakowaną sukienkę. Podczas rejestracji karty podałam swój adres email, na który miała przyjść informacja z aktywacją - do dnia dzisiejszego nie doszedł :/ ale wcale mi na tej karcie nie zależy, najważniejsze że otrzymałam rabat!