Opinia użytkownika: Nadine
Dotycząca firmy: Manekin
Treść opinii: Do naleśnikarni "Manekin" na Starym Rynku udałam się z 3-letnim synkiem. Zamówiliśmy dwa naleśniki. Dla synka - na słodko, z budyniem, dla mnie - ze szpinakiem i jajkiem. Oba były smaczne i niedrogie, chociaż ten ze szpinakiem zbyt słony. Naleśnik z budyniem i malinami był wyjątkowo smaczny i estetycznie podany, dziecko zjadło je z ogromnym apetytem. Obsługa miła, mimo dużego ruchu w lokalu sprawna. Zabrakło mi jedynie tego, z czym spotkałam się w innych lokalach, czyli kącika przeznaczonego dla dzieci lub gestów wykonanych w innych stronę - kolorowanka, kredki czy choćby naleśnik podany na kolorowym talerzyku. Niemiłym akcentem pobytu był podchodzący do gości mężczyzna proszący o wsparcie- z tego, co się orientuję jest to stały już element wizyty w "Manekinie", lokal ten szczególnie upodobali sobie żebracy, osoby zaczepiające gości itp.