Opinia użytkownika: CiociaKlocia
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Potrzebowałam kilku rzeczy, zajechaliśmy z mężem do Biedronki. NA parkingu było dużo samochodów. Po zaparkowaniu udaliśmy się w kierunku wejścia. Idąc przez parking wszędzie było widać śmiecie (papierki, paragony, worki foliowe). Apogeum tego bałaganu było przed wejściem i w miejscu gdzie stały koszyki. Co krok jakiś śmieć leżący na ziemi. Kosz na śmiecie był przepełniony, ponad koszem była jeszcze ok 30 cm górka śmieci, które wysypywały się poza kosz i wiatr je roznosił po całym placu. Drzwi wejściowe były czyste. Przy wejściu na teren handlowy w stojaku były gazetki reklamowe. Podłoga w sklepie była bardzo zaśmiecona. Wszędzie jakieś resztki a to okruchy z pieczywa, a to łupiny i inne resztki owocowo-warzywne. Dodatkowo sporo papierków i kawałków folii. W miejscu ustawienia koszów z artykułami niespożywczymi także sporo śmieci, część towarów leżała pod koszami, w koszach bałagan. Na stoisku warzywno owocowym bardzo duże braki w towarze. W niektórych pudłach brak jakiegokolwiek towaru, jedynie liście lub ogonki, które klienci oberwali. Przy kasie wszystko na swoim miejsce. Kasjerka sympatyczna, ubrana w strój firmowy.