Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Cafe Bar Nowa
Treść opinii: Wracając z pracy do domu poraz pierwszy wstąpiłem do tego Baru.Lokal ciemny mało przyjemny, kilku totalnie pijanych osób siedzących w srodku, podchodze do baru zamawiam piwo. Pani nalewa piwa w między czasie rozmawia z jakimś panem co drugie jej słowo to rzekleństwo... . Dostaje piow siadam z boku i obserwuje wchodzacego pana z dość dużym psem bez kagańca , pan podchodzi do baru zamawia piwo, siada przy stoliku puszcza smycz i pije piwo.Jestem w szoku ze do baru mozna wchodzic ze zwierzętami , piesek lerzy na ziemi slina splywa mu na podłoge.Barmanka zupełnie nie zwraca uwagi na psa jakby to była codziennośc.Wychodzac z tego miejsca widze 3 osoby stojące i palące przed wejscien do baru na chodniku - to chyba palarnia tak pomyślałem. Podsumowując niezaczysto,barmanka rzucajaca przekleństwami na lewo i prawo, do baru mozna spokojnie whchodzic z duzymi psami bez smyczy i kagańca, palarnia na chodniku przed lokalem.