Opinia użytkownika: PAN
Dotycząca firmy: Bank BPH
Treść opinii: Witryna banku oklejona była folią, na której reklamowane były oferowane usługi. Szklane drzwi były czyste a wejście przestronne. W środku panował porządek, było czysto, w stojakach wystawione były ulotki reklamujące usługi banku i co bardzo mnie ucieszyło, byłem jedynym klientem. Z mojego pojawienia się chyba niezbyt zadowolony był pracownik banku do którego podszedłem. Był to pan w wieku około 30 lat. Miał czarne krótkie włosy i był zajęty pisaniem czegoś w komputerze. Chcąc się chyba mnie pozbyć zapytał swoją koleżankę czy mnie obsłuży. Po odmowie spojrzał na mnie i powiedział "słucham?". Zdziwił mnie brak powitania w tym oddziale ale trudno. Podałem powód swojej wizyty, podałem dokument dokonania wpłaty w zeszłym miesiącu i poprosiłem o dokonanie takiej samej wpłaty w dniu dzisiejszym. Zaznaczyłam też, że zależy mi na wpisaniu wszystkiego tak samo jak poprzednio. Kasjer wykonał operację ale z błędem. Gdy zwróciłem mu na to uwagę pan spytał "mam to poprawić?". Potwierdziłem a kasjer wykonał operację ponownie tym razem bez błędu. Jego wzrok nie był miły miałem nawet wrażenie, że jest zły na mnie za to że odrywam go od jego pracy i jeszcze wytykam błędy. Po pozytywnym zakończeniu wpłaty odszedłem od kasy ale słów "do widzenia" czy choćby "przepraszam za pomyłkę" się nie doczekałem.