Opinia użytkownika: Asupra
Dotycząca firmy: Kolporter
Treść opinii: Wstąpiłam do Kolportera po drobnostkę, ale na długo zapamiętam tą wizytę. Drzwi sklepiku, drewniane z metalowym uchwytem zamiast klamki, otwierane w kierunku do wnętrza saloniku. Miałam problem z wejściem, ponieważ przede mną znajdowały się trzy osoby, jeden klient aktualnie obsługiwany przed sprzedawczynie, kobietę ok. 30 lat, oraz dwie starsze panie korpulentnej budowy ciała wymieniające się lokalnymi plotkami. Obsługa niezbyt sprawna i rozmowna, poza powitaniem i lakonicznym tak, nie usłyszałam nic więcej podczas swojej wizyty. Dodatkową atrakcją były uderzenia drzwiami w plecy podczas wchodzenia kolejnych klientów, którzy się nieraz wycofywali rakiem, gdy zobaczyli ten ścisk, przy zaledwie trzech osobach w pomieszczeniu...