Opinia użytkownika: DORA_1
Dotycząca firmy: POLOmarket
Treść opinii: Bardzo często robię zakupy w tym sklepie a w sobotę jest to nieuniknione, zwłaszcza gdy do rosołu niedzielnego braki mam w domu. Raczej nie zdarza się aby ten sklep mnie zawiódł, no chyba że czasem ale wpadki zdarzają się nawet najlepszym, tego dnia jednak wszystko było OK. Miła i uprzejma obsługa na stanowisku mięsnym za sprawą drobnej budowy ekspedientki Agnieszki, która z dużej porcji rosołowej indyka odcięła mi mniejszy kawałek, cena 4,44 zł/kg to niewiele, porcje rosołowe z kurczaka też dała mi te które sobie życzyłam 2,99 zł/kg i kawałek wołowego. Obok tego stoiska gorący chleb też sobie mogłam do koszyka włożyć, jeszcze w ręce parzył 1,79 zł/bochenek 0,5 kg – żaden handlowiec w miasteczku nie ma lepszej oferty. Na obu stanowiskach porządek i ład sklepowy zachowany. Gdy pani Agnieszka pokroiła mi porcje zaraz pojawiła się inna pracownica Urszula i starła pozostałości po krojonym asortymencie. Takie zachowanie jest godne zauważenia, krojenie dla następnego klienta musi odbywać się na czystym stanowisku. Niestety ciasta w wyborze nie było takiego jakie sobie bym życzyła ale trudno, czasami jest tak jak w powiedzeniu „kto późno przychodzi…”, mogłam wcześniej się tu wybrać bo sobotnie popołudnie to nie pora aby półki sklepowe z tym asortymentem się „uginały”, trzeba czasem być wyrozumiałym i żalu nie mam. Nie kupiłam tu, może gdzie indziej się uda. W kasie pani Joanna, czarne włosy, ciemne, wyrażane rysy rzęs i brwi, grzeczna, uprzejma, nic dodać, nic ująć. Sympatycznymi słowami żegnała każdego życząc miłego dnia.