Opinia użytkownika: czystairlandia
Dotycząca firmy: Noc Muzeów
Treść opinii: Pora zamieścić tutaj opinię o znanej corocznej edycji "Nocy muzeów', odbywającej się w skali całego kraju od kilku lat. Najbliższa edycja "nocy muzeów" za niespełna dwa tygodnie. Sam pomysł zrodził się w Berlinie, impreza ma zasięg europejski, bowiem bierze w niej udział 120 miast. Kilka lat temu, gdy nas w Polsce "noc Muzeów" nie była jeszcze znana brałam udział w tożsamej imprezie w Austrii. Tam organizacja niestety o niebo lepsza, drzwi muzeów zamykały się faktycznie nad ranem, funkcjonowały ciekawe trasy przejazdu za symboliczną opłatą, tak, że z jednego muzeum można było po trasie dostać się do następnego, bez obaw iż jest środek nocy i byłby problem z transportem. Z roku na rok coraz więcej miast uczestniczy w edycji krajowej i otwiera swe podwoje, by w ten dzień pokazać to, co w muzeach jest najlepsze. Ktoś pewno skrytykuje, iż jak jest za darmo to tłumy, a na co dzień nie łaska. Owszem, bardzo często bywam w takich miejscach. Jednak jest jedno ale, jeśli te placówki kończą często swoją pracę i zamykają drzwi w tygodniu o godz 16, 17 a czasem wcześniej, o czym mówimy? Gdyby nie narzucone poniekąd w tygodniu np. warsztaty dla szkół, wycieczki szkolne świeciłyby zapewne pustkami. Weekend jak najbardziej coraz częściej dogodne godziny otwarcia, ale ile jest miejsc /tych najpopularniejszych/, iż obowiązuje terminowa rezerwacja i z wyjścia pozostają plany. Osobnym zagadnieniem ciągle pozostaną ceny biletów / mówię tutaj o wyjściu przeciętnej czteroosobowej rodziny/. Chociaż w tym tygodniu np. na portalu zakupów grupowych pokazała się fajna oferta dla muzeów trójmiasta, szkoda, że ograniczony zakup ważnością karnetu akurat przed wakacjami. Noc Muzeów w moim mieście Krakowie ma też swoją już kilkuletnią tradycję, odbywa się corocznie od kilku lat w maju. Godziny otwarcia placówek, jak wskazuje nazwa od późnych godzin nocnych, chociaż zazwyczaj są to godziny pomiędzy 19 a 1 w nocy. Zwiedzający maja prawo do bezpłatnego podróżowania specjalnymi środkami komunikacji miejskiej (o ile radni miasta w danym roku podejmą odpowiednio wcześniej stosowną decyzję), ale żeby nie było tak do końca za darmo - należy mieć przy sobie specjalnie wydany na tą noc żeton okolicznościowy lub jak było w ostatnich latach bilet muzealny /żetonów kupowanych za symboliczne 1 zł po prostu niejednokrotnie zabrakło/. Specjalne tramwaje, autobusy podstawiane na tą noc jadą zazwyczaj trasą wokół Plant, Kazimierza od strony Placu Centralnego na Cichy Kącik/Bronowice, kursują do godzin otwarcia placówek muzealnych. Chcąc po spotkaniach muzealnych wrócić do domu pozostaje zazwyczaj linia nocna, bowiem do innych miejsc miasta po godz. 22.30 praktycznie nie ma się czym dostać.Wystawy, koncerty, widowiska teatralne, wykłady, projekcje filmów, konkursy i gry terenowe to z pewnością atrakcyjny program dla osób, które lubią takie klimaty. Na część tych zajęć odpowiednio wcześniej należy rezerwować miejsca, bowiem są ograniczenia w ilości osób, które mogą uczestniczyć. Sama idea Nocy Muzeów warta polecenia, co roku czekam na program, a jeśli tylko mogę to uczestniczę. Edycja krajowa Nocy Muzeów to niemal każde województwo. W Krakowie tegoroczna odbędzie się z piątku na sobotę tj. 18/19 maja 2012. W dobie możliwych od niedawna tanich i szybkich połączeń lotniczych pomiędzy dużymi miastami, konkurencji na tanie bilety przewoźników kolejowych i drogowych, byłoby dobrze, aby taką "noc" przekształcić w noce muzeów - np przez cały maj, by niemal wszystkie miasta ze swoją nocą nie nakładały się terminem na siebie w jednym czasie i nie zamykały imprezy tylko dla grona mieszkańców.