Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: Pizza Garden
Treść opinii: Zanim udałam się do Pizza Garden po raz pierwszy, słyszałam masę niezwykle pochlebnych opinii na temat wypiekanych tam smakołyków. Taka opinia zobowiązuje, dlatego z sercem na ramieniu udałam się na ulicę Konopnicką. Pierwsze wrażenie-zdziwienie, że o 15:00 lokal jest jeszcze nieczynny (ok, taka polityka firmy, nie wiedziałam, ale rozumiem) i że już stoją pod nim kolejki! Wchodzimy do środka, wnętrze faktycznie niezbyt zachęcające, dobór kolorów-okropny:) ciemne brązy i wąska powierzchnia sprawiają przytłaczające wrażenie. Ale nieważne!!!Pani kelnerka bardzo miła i uśmiechnięta, chociaż wydawała mi się odrobinę zestresowana, może dopiero zaczynała pracę. Zamówiłam z moją gorszą połówką pół na pół "Meat lovers" i "Brooklyn". Brak mi słów żeby opisać w jakim szoku byłam jedząc tak wspaniałą pizzę. Smakuje zupełnie inaczej niż wszystkie inne w Krakowie. Ciasto jest puszyste w środku i chrupkie na wierzchu, cieniusieńkie... Czuć, że sami blenderują sos do pizzy i nie skąpią w nim bazylii i ziół. Wędliny na pizzy-włoskie,przypieczone, aromatyczne,idealne. Sera nie jest zbyt dużo ale ze względu na specyfikę mięsnej pizzy rozumiem to, bo i tak jego smak byłby przez pozostałe składniki przytłoczony. W każdym razie to mozzarella, a nie wyrób seropodobny. Pizza jest układana na takim stelażu, pod którym znajduje się podgrzewacz - na plus, że pizza nie stygnie, na minus to, że stoliki są tak małe, że trzeba się nieźle natrudzić żeby pizza nie wylądowała w drodze na talerz, na czyimś ramieniu.Kolejny plus za dużo różnych piw w dobrych cenach.Za drugim razem - musiałam brać na wynos, bo 45 min po otwarciu nie było miejsc. Nieważne, z pudełka smakuje równie dobrze.Moimi faworytkami są: "Parma argula" i "Meat lovers" :). Polecam serdecznie i życzę szczęścia w polowaniu na stolik. Lokal niestety nie przyjmuje rezerwacji ani nie prowadzi dowozu (widzę tu inspiracje pewną znaną, nowojorską pizzerią).