Opinia użytkownika: Em.
Dotycząca firmy: Pod piekielnym kupcem
Treść opinii: Wracając do domu zgłodnieliśmy i wybór padł na drobną przekąskę w Piekielnym kupcu. W ogródku dzięki przyjaznej pogodzie panował tłum, na szczęście udało nam się zająć wolny stolik. Złożyliśmy zamówienie, po czym poszłam do łazienki.. I tu niespodzianka (choć mnie nie zaskoczyła). W lokalu gastronomicznym, do tego w takim serwującym pizzę często jedzoną rękoma nie ma mydła. Po kilku próbach udało mi się zdobyć kilka wyciekających kropli, ale jako, że nie pierwszy raz się z tym spotkałam tutaj zniechęciłam się bardzo. Pizza została podana bardzo szybko. Zdziwiłam się, że aż tak szybko no ale to wiadomo plus. Nie było żadnego problemu z małą modyfikacją składników pizzy. Szkoda tylko, że było ich naprawdę niewiele. Dosłownie po jednym kawałku na porcji. Miło, że ktoś chciał 'artystycznie' ułożyć składniki na pizzy, ale skoro np. pizza jest fetą, to mogłoby być jej odrobinę więcej, niż ułożonych w ładne kółeczko 8 kwadracików. Dwie kelnerki - uśmiechnięte, szybko przynoszące dania/zbierające zamówienia. Na zewnątrz i w środku widoczna informacja, że można płacić kartą (kolejny plus, kiedyś o płatności kartą od określonej sumy poinformowano nas po zjedzeniu.. ). Tylko jeszcze jeden minus - w lokalu było tak gorąco, że mimo tłumu w ogródku w środku prawie nikt nie odważył się siedzieć.