Opinia użytkownika: Em.
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Może to kwestia pory, o której robiłam zakupy, ale w sklepie panowały kompletne pustki. Poszłam z niewielką listą zakupów i niestety byłam zmuszona pójść do innego marketu. Chciałam kilka produktów do sałatki - sałatę lub mieszankę sałat, jogurt naturalny i kilka warzyw. Sałaty, mieszanek sałat, ani jogurtu nie było w ogóle. Pomidorów była resztka, ale w tak odpychającym stanie, że chyba nikt nie kupiłby ich.. W sklepie ogólnie panował porządek, szkoda tylko że takie pustki. Mimo wszystko spakowałam kilka rzeczy do koszyka.. Czego bardzo żałowałam podchodząc do kas, ponieważ nie kupiłam rzeczy, po które przyszłam a w kolejce nastałam się. Kolejki były ogromne, a tylko kilka kas otwartych. Wprawdzie po chwili została otwarta kolejna, więc widać, że pracownicy śledzą sytuację.. No ale chyba było ich i tak za mało biorąc pod uwagę ruch. Druga sprawa, że w tym dniu zamknięta była Biedronka na Krawieckiej, więc można było przewidzieć, że osoby, którym nie udało się zrobić tam zakupów przyjdą do pobliskiej znajdującej się przecież z kilkaset metrów dalej..