Opinia użytkownika: PAN
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Piękna pogoda sprawiła, że udałem się do Biedronki po zakupy. Teren wokół sklepu wyglądał bardzo dobrze. Nie zauważyłem bałaganu, szyby wystawowe były czyste a w gablocie przed sklepem wywieszona była aktualna ulotka. Po wejściu do środka zauważyłem równo ustawione koszyki i aktualne ulotki w stojaku. Owoce, na które się najpierw natknąłem były bardzo ładnie ułożone. Wyglądały apetycznie a przy każdym rodzaju była etykieta z nazwą i ceną. Wybór pieczywa był skromny tak jak i jogurtów. Potrzebowałem kupić płyn do czyszczenia kuchni. Zapytałem o niego panią z obsługi. Była to kobieta w wieku około 28-30 lat, wzroście około 160 cm. Pani miała krótkie, czarne włosy i nosiła okulary. Ubrana była w firmową, zieloną koszulkę i bardzo chętnie mi pomogła. Zaprowadziła mnie do odpowiedniego regału i pokazała z czego mogę wybrać. Zapytała się też czy może coś jeszcze potrzebuję wiedzieć to chętnie pomoże. Rozmawiając z nią, widziałem na jej twarzy uśmiech i szczerą chęć pomocy. Po skompletowaniu wszystkich zakupów udałem się do kasy. Siedziała tam pani w okularach, mająca około 45 lat z jasnymi, dłuższymi włosami upiętymi w kok. Przywitany zostałem słowami "dzień dobry". Kasjerka szybko i sprawnie podliczyła zakupy i podała kwotę do zapłaty. Wydając resztę pani powiedziała ile jej jest i pożegnała mnie słowami "do widzenia i zapraszam ponownie". Przy kasie było czysto i panował tam porządek. Sklep wyglądał w środku bardzo ładnie. Podłoga była czysta, towary stały równo a przy niektórych z nich przymocowane były etykiety "Majówka". Utrudnieniem było umieszczenie etykiet. Były one nad towarem a nie przed nim. Dlatego nie mogłem znaleźć kilku rzeczy i kręciłem się niepotrzebnie po sklepie.