Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Centro
Treść opinii: W związku ze zbliżającą się wielkimi krokami pełnią wiosny, postanowiłam wybrać się na zakupy obuwia. Moim ulubionym miejscem jest nigdy nie zatłoczona krakowska Bonarka, dlatego i tym razem wybrałam się właśnie tam. Mój wzroku już po wejściu przykuł niedawno otwarty sklep obuwniczy Centro. Wnętrze zaprasza miłymi kolorami, a lekko różowy szyld zapewnia, iż będą to istnie kobiece zakupy. Po przekroczeniu progu uśmiech zagościł mi na twarzy. Buty oszałamiające; baletki, botki, kozaczki, szpilki, rzymianki...mnóstwo fasonów, a wszystko modne i przepiękne. Cena również zadowalająca, w dniu mojej wizyty prawie wszystkie buty w cenie 69,90. Miejmy nadzieję, że jakość nie będzie równie tania. Przymierzyłam kilka par, rozmiarówka niestety niestandardowa i ciężko dobrać rozmiar. Zdecydowałam się na baletki i..oczywiście nie omieszkałam poprzeglądać dodatkowego asortymentu jak: apaszki, kolczyki, torebki, torebeczki spinki i spineczki. Strasznie tego dużo i naprawdę w atrakcyjnych cenach. Ja postanowiłam zakupić spinki do włosów za jedyne 2 zł! Troszkę odstraszył mnie widok wybrakowanych kolczyków na stojaku, ale trudno. Zmierzając do kasy zdałam sobie sprawę, iż podczas mojej wizyty widziałam jedynie jedną ekspedientkę w całym sklepie, która do tego cały czas gdzieś nerwowo biegała. Podeszłam do kasy i musiałam czekać około 10 minut aby ktokolwiek mnie obsłużył. Powiedziałabym raczej ,że to karygodne zachowanie. Kiedy już pojawiła się kasjerka, spakowała towar zakupiony przeze mnie, zabrała pieniądze i natychmiast poszła na zaplecze. Ze względu na szacunek do klienta powinno się podziękować i pożegnać go no i przede wszystkim poczekać zanim odejdzie od kasy. Ze sklepu wyszłam z mieszanymi uczuciami. Niby towar super w atrakcyjnych cenach, ale personel niestety pozostawia wiele do życzenia i zniechęca do kolejnych wizyt, a szkoda bo buciki super :)