Opinia użytkownika: Aszka
Dotycząca firmy: Yups
Treść opinii: Na szybie sklepu wisiał plakat z napisem "promocja". Promocja obejmowała ubrania ułożone na dwóch ladach. Były poskładane i ułożone w stosy, posiadały ceny. Inne ubrania wisiały na wieszakach. W sklepie była jedna pracownica, która stała za ladą i rozmawiała przez telefon. Ubrania wisiały w dwóch rzędach na wieszakach stojących wzdłuż ścian i górny rząd był trochę za wysoko. Musiałam stanąć na palcach, żeby zdjąć bluzkę, którą chciałam przymierzyć. W sklepie była jedna przymierzalnia, oświetlona, z czystym lustrem, ale podłoga była brudna. Zdecydowałam się na zakup i podeszłam do kasy. Pracownica nie przywitała mnie, podała cenę, poskładała bluzkę i zapakowała ją do firmowej reklamówki. Dostałam resztę i paragon do ręki. Na koniec obsługi pracownica podziękowała za zakup.