Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: PKO BP
Treść opinii: Odwiedziłam bank PKO BP, ponieważ w końcu pstanowiłam zamknąć tam rachunek bankowy, który nie był użytkowany od pół roku. Jak zwykle w banku pełno ludzi i kolejka. Po jakiś 5 minutach dostałam sie do Pani, która prawdopodobnie była na skazaniu (przynajmniej tak wyglądała). Ani razu sie nie uśmiechnęła, nawet nie było z nią kontaktu wzrokowego. Siedziałam przy jej stanowisku jakieś 20 minut i Pani nawet nie wspomniała o ofercie banku. Nie zapytała także dlaczego chce zrezygnować z konta. Podczas załatwiania mojej sprawy zadzwonił jej telefon służbowy, który odebrała, nie przepraszając mnie. Był to jakiś klient, którego też zbytnio nie zachęciła do odwiedzenia banku. Moja sprawa została załatwiona, ale takiej kobiety bez życia już dawno nie spotkałam.