Opinia użytkownika: PAN
Dotycząca firmy: Pull & Bear
Treść opinii: Aby jednak z poniedziałku kupić coś też dla siebie udałem się do "Pull and Bear". Duże, czyste przeszklone witryny pozwalają wybierać towar już w momencie przechodzenia obok. Jak to zwykle bywa na samym początku wystawiony jest towar dla pań a dla panów w głębi. Moje zaciekawienie wzbudziły koszulki z różnymi naniesionymi rysunkami i zdjęciami. Niestety prosty T-shirt kosztował bardzo dużo. To spory minus tej marki. Abym coś kupił musi być wyjątkowe. Wybrałem zatem dwie bluzy i udałem się do przymierzalni a tam pusto. Nikogo z obsługi nie było. Po dwóch minutach pojawiła się pani i wręczyła mi tabliczkę. Informowała ona z iloma sztukami wchodzę. Po założeniu stwierdziłem, ze to nie to i nie za te pieniądze. Pochodziłem jeszcze trochę i pooglądałem. W tym czasie zauważyłem, ze obsługa sklepu zajęta była zmianą ekspozycji i wcale nie była zainteresowana doradzaniem klientom. Przy pustej kasie stałem około 5 minut i mimo iż kilku pracowników chodziło po salonie nikt się mną nie zainteresował. Wreszcie poproszona jedna z pań o pomoc spowodowała podejście pana w wieku około 25 lat, wzroście około 165 cm. Kasjer powitał mnie ale nie przeprosił za czekanie, przyjął płatność, zapakował zakup i powiedział "do widzenia". Jakoś wyjątkowo zakup nie sprawił mi oczekiwanej radości. To efekt niestety obsługi a właściwie jej braku.