Opinia użytkownika: Robert_563
Dotycząca firmy: Piekarnia Cukiernia
Treść opinii: Wchodząc do sklepu zauważyłem, że Pani ekspedientka prowadzi prywatną rozmowę telefoniczną.Pomimo mojej obecności i chwilowego oczekiwania przed ladą Pani nie przywitała się ze mną ani nie zakończyła rozmowy.Gdy już odstałem swoje przy ladzie Pani pożegnała się ze swym rozmówcą słowami "później zadzwonię bo muszę obsłużyć".Poczułem się jak intruz, który śmie przerwać bardzo porywającą i ważną konwersację.Zakupiłem wodę Żywiec Zdrój 0,5l w cenie 2,20zł. Kasjerka nie nabiła towaru na kasę, natomiast przyjęła wyliczone pieniążki. Widząc, że nie odchodzę od lady nabiła towar na kasę i rzuciła mi paragon na blat. Po odejściu od kasy usłyszałem "do widzenia".