Opinia użytkownika: Aszka
Dotycząca firmy: Wena
Treść opinii: Przed sklepem stało 6 manekinów, na których wyeksponowano ubrania i dodatki - szale i torebki. Ubrania na manekinach wyglądały estetycznie - nie były brudne, pogniecione, miały przypięte ceny, ni nie leżało na podłodze. W sklepie za ladą stałą sprzedawczyni, która powiedziała "dzień dobry", kiedy weszłam. Ubrania wisiały na wieszakach, wzdłuż ściany. Były równo powieszone, z podziałem na spodnie, swetry, bluzki, itp., i posiadały ceny. W ofercie były także szale i torebki. Szale zostały rozwieszone na wieszaku tak, że każdy był widoczny, natomiast torebki było mi trudno oglądać. Zostały zawieszone na jednym zaczepie, więc jedna zasłaniała drugą, itd. Kiedy zobaczyłam torebkę, która mi się podobała, zapytałam o inne kolory. Pracownica poszukała kilkanaście sekund i znalazła taką samą w innym kolorze. Podała cenę i pokazała inne, podobne torebki.Kiedy wychodziłam ze sklepu, odpowiedziała na moje "do widzenia".