Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Piotr_1714

Dotycząca firmy: De Facto

Treść opinii: Do baru-restauracji "De Facto" wybrałem się w celu obserwacyjnym nie raz. Moje wyjścia celowo różniły się od siebie porami. Dla obiektywizmu poszedłem w dzień powszedni, jak i weekendowy. Na trzeci raz wypadal piątek - pora obiadowa.Przechodzac do konkretów, jaki widok spotka nas, udając się do De Facto? Na pierwszy rzut oka jest to jeden z wielu domków jednorodzinnych, przy których osiedlu znajduje się nasze miejsce. Wchodząc na teren posesji widzimy spory taras z wieloma ławkami i stołami, oraz miejsce wolnej przestrzeni. Zwykle teren ten jest oblegany przez palaczy.Wchodząc do środka spotykamy się z niewielkim (na około dwadzieścia osób) pomieszczeniem. Wyposażenie składa się ze stołów, siedzeń. Przy drzwach wisi wieszak na kurtki, zaś na przeciwko drzwi wejściowych mieści się lada. Dostaniemy tu jedzenie i picie typowe w pizzeriach. Wszędzie czysto i schludnie.Z lewej strony widzimy kolejny drzwi i przyciemnione spore pomieszczenie za nimi. Otwierając je odkrywamy fenomen lokalu. Bezpośrednio z restauracji przechodzimy do baru. Uważam takie rozwiązanie za świetny pomysł. Bar (prócz przestrzeni barmana oczywiście) składa się z 5-6 boksów. Boks jest to stolik otoczony ścisle z trzech stron czarnymi, skórzanymi kanapami z wysokim oparciem. Znajdziemy też całkiem spory parkiet do tańca, miejsce na grę w pinball oraz darta. Na koniec opisu wyglądu wspomnę, iż ściany pomalowane są w ciekawy sposób. Przeważają postacie w klimatach gangsterskich, takie jak słynny Ojciec chrzestny, ale znajdziemy też królika Bugsa ze staroświeckim pistoletem w ręku.Asortyment jest na prawdę bogady. Na zaspokojenie pragnienia mamy całą gamę możliwości. Od wody, przez soki, coca-cole, herbaty, kawy, wszelkiego rodzaju piwa i na drinkach kończąc. Nie inaczej jest z jedzeniem. Bogate menu pizz, przekąsek, makaronów i wielu innych dań jest możliwe dzięki owemu połączeniu dwóch obiektów w jeden. Oferowane artykuły spożywcze są na prawdę wysokiej jakości i... najnormalniej w świecie smaczne.Oczekiwanie na jedzenie jest w pełni akceptowalne, a na napoje praktycznie żadne. Obsługa jest miła, zawsze sprzyja klientowi. Wie co może zaoferować i zna się na tym. Byłem świadkiem sytuacji, gdy barman podłączył laptopa do zasilania i internetu dla kilku fanów piłki nożnej, by umożliwić im kibicowanie swoim idolom. Wszystko zgrane z ogółem i nieprzeszkadzające nikomu. Do personelu doliczyć można także ochroniarza, który jest obecny zawsze. Plusem jest jego naturalne zachowanie. Nie mamy do czynienia z niemiłym i nieciekawie wyglądającym "typem", raz po raz "skanującym" ludzi.Kwestie muzyczne całkowicie opuszczę ze względów niesamowitej różności zdań na ten temat. Dorzucę, że zaplecze muzyczne lokalu jest bogate i zmienne. Sądze, iż nie ma problemu z łagodnym przejściem z jednego klimatu audio na inny, po krótkiej prośbie skierowanej do pracownika. Ceny w "De Facto" są przyzwoite, często, po prostu, standardowe. Jedynym minusem, jakim mogę z czystym sercem obciążyć ten pub jest brak parkingu. Nie tylko bezpośrednio przy, ale i w bliskiej okolicy. Oczywiście dojazd czy dojście jest bezproblemowe, jednak, by zaparkować auto w pobliżu musimy mieć nie lada szczęście, gdyż miejsc jest niemal tyle, ile mieszkańców w tym rejonie.Na koniec (siłą rzeczy subiektywnie) stawiam "De Facto" na pierwszym miejscu wśród tego typu lokali w Świebodzinie.