Opinia użytkownika: PAN
Dotycząca firmy: Planeta Alkoholi
Treść opinii: Wejście do sklepu jest niepozorne. Przed wejściem było czysto ale wygląd drzwi informował, że często są otwierane i to bardzo nerwowo. W środku bardzo dużo towaru. Wbrew nazwie alkohol był tam dodatkiem a nie głównym asortymentem. Półki uginały się od słodyczy, soków. Skromnie ale wystarczająco był też reprezentowany nabiał i pieczywo. Jak to w małym osiedlowym sklepiku, każdy metr był zagospodarowany. Bałagan zauważyłem tylko w gazetach. Podłoga i regały były czyste. Przy niektórych towarach były ceny a przy niektórych nie. Całkowicie do tego wszystkiego nie pasowała około 50 letnia kasjerka. Stała z posępną miną i wszystko co mówiła to ile trzeba zapłacić. Ja nawet tego szczęścia nie dostąpiłem. Płaciłem kartą ale nawet o wbicie pinu nie zostałem poproszony. Pani nie powitała mnie, nie odpowiedziała na moje powitanie i oczywiście nie pożegnała mnie i nie odpowiedziała na moje pożegnanie. Super konsekwencja! Jednak ocena już nie będzie super.