Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: DEICHMANN
Treść opinii: Ostatnio wybrałam się na zakupy z kolegą. Weszliśmy do sklepu Deichmann, a Panie które przyjmowały towar, a właściwie rozkładały go na pułkach od razu gdy widziały osoby wchodzące do ich działu mówiły od razu dzień dobry. Dla mnie jako Klienta, jest to bardzo istotne. Podświadomie odbieram sygnał "jesteśmy tu dla Państwa". Ostatecznie kolega wybrał buty, podszedł do kasy, by za nie zapłacić i okazało się, że ma niepodpisaną kartę. Pani stanowczo zwróciła mu uwagę, że ma ją podpisać, żeby uznać transakcję. Uważam, że sposób w jaki to powiedziała, a także cała późniejsza rozmowa, której się przysłuchiwałam była swego rodzaju pyskówką. Według mnie Pani kasjerka mogłaby skorzystać ze szkolenia z Obsługi Klienta. Rozumiem, że każdy może mieć zły dzień, aczkolwiek negatywne wrażenie pozostało.