Opinia użytkownika: Poziomka
Dotycząca firmy: Kaufland
Treść opinii: W tym Kauflandzie to chyba nigdy nic się nie zmieni. Jak zwykle, panował bałagan, jakiś chaos na półkach i ogólny nieporządek. Najlepszym tego przykładem jest niezgodność cen na półkach z tymi przy kasie. Kupiłam farbkę do malowania jajek na święta. Na półce znalazłam kilka różnych rodzajów iw różnych cenach. Z plakietek z cenami przyklejonych na półce wynikało, że towary te są albo w cenie 1,99 zł albo ponad 4 zł. Rzekomo wybrałam te za 1,99 zł. Jedna przy kasie okazało się, że kosztują 3,50 zł. Poza tym, większość opakowań z tymi farbami, leżąca na półce sklepowej była pootwierana, porozrywana, jakby jakieś tornado tam przeszło. Na szczęście kas było otwartych trochę więcej niż zwykle, dzięki temu nie musiałam zbyt długo stać w kolejce. Ale nie czułam się jakoś wyjątkowo potraktowano przez kasjerkę. Raczej jako bezosobowy klient, na którego nie należy zwracać uwagi. Kasjerka wcale nie patrzyła na klientów, których obsługiwała, nie uśmiechała się. O usłyszeniu słów grzecznościowych nie mogło być nawet mowy.