Opinia użytkownika: Łukasz_1520
Dotycząca firmy: Szpital Banacha
Treść opinii: Szpital Banacha składa się z czterech bloków powiązanych jednym korytarzem. Izba przyjęć znajduje się w ostatnim bloku D. Aby dostać się do bloku D należy przejść przez zatłoczony parking, uważając aby nikt Cię niepotrącił. Na drzwiach wejściowych do budynku D przywieszona jest informacja "wejście dla osób odwiedzających budynek A". Cofnąłem się zatem do budynku A. W informacji roleta była zsunięta a na kartce napisane było "informacja nieczynna". Zaczepiłem przechodzącą pielęgniarkę z pytaniem gdzie znajdę pacjentkę. Pielęgniarka nakazała iść do budynku D do izby przyjęć, tam mają wszystkie informacje na temat pacjentów. Wróciłem zatem do budynku D. Pomimo, iż w kolejce były cztery osoby i trzy okienka czynne, musiałem odstać 20 minut zanim otrzymałem potrzebne informacje. Na korytarzach panuje totalny bałagan. W pokoju okna są nieszczelne, od ścian odchodzi farba. Pacjent nie ma szafki w której mógłby ukryć portfel czy inne wartościowe przedmioty. Na pochwałe zasługuje personel. Pacjentka chwali duże zainteresowanie jej osobą.