Opinia użytkownika: Aszka
Dotycząca firmy: Ray
Treść opinii: Przy wejściu stały uporządkowane koszyki, bez papierków, także podłoga była czysta. Jedna sprzedawczyni stała za kasą, a dwie stały na sali sprzedaży i obserwowały klientów, których było około 9-12. Poruszanie się po sklepie było utrudnione, ponieważ alejki były wąskie, a klientów dużo. W ofercie były buty wiosenne i letnie, damskie, męskie i dziecięce, a ceny były ponaklejane na pudełka z butami. Zauważyłam tylko trzy stołki do mierzenia. Poprosiłam sprzedawczynię o poszukanie buta, który spodobał mi się, w moim rozmiarze. Pracownica znalazła i podała mi pudełko z butami, a kiedy nie zdecydowałam się na zakup, odstawiła pudełko na miejsce. Nie zauważyłam jednorazowych skarpetek do mierzenia ani łyżki do butów.