Opinia użytkownika: Katarzyna_3042
Dotycząca firmy: Poczta Polska
Treść opinii: W celu nabycia znaczków pocztowych udałam się do Placówki Pocztowej zlokalizowanej przy Rynku Staromiejskim w Toruniu. Pierwsza sala – ze skrytkami pocztowymi – okienka pocztowe zostały zlikwidowane. Na drugiej sali również przywitały mnie zlikwidowane okienka „uniwersalne”, ale pozostały stanowiska do nadania i odbioru paczek. Zauważyłam, że akurat był obsługiwany Klient, nie było kolejki. Kolejna sala – pięć stanowisk do obsługi Klienta, były czynne cztery. Przy dwóch byli obsługiwani Klienci, natomiast Pani, która nie obsługiwała Klienta na mój widok uśmiechnęła się i zaprosiła do siebie. Gdy podeszłam do okienka Pani przywitała mnie słowami „dzień dobry”. Poprosiłam o 5 znaczków, Pani mi je podała, powiedziała kwotę do zapłaty, a przy wydawaniu reszty powiedziała słownie jej kwotę. Pożegnała mnie słowami „do widzenia”. W dobie ogólnego narzekania na Pocztę Polską poczułam się dziwnie po tej wizycie. Co prawda wystrój poczty – lata osiemdziesiąte, straszące puste okienka, ale obsługa Klienta – bez zarzutu, na stanowiskach panował porządek, Panie ubrane były w takie same firmowe bluzki. Podsłuchałam też rozmowę przy sąsiednim okienku, tam również Pani przywitała Klienta słowami „dzień dobry” i pożegnała „do widzenia”. Dzisiejszą wizytę odbieram bardzo pozytywnie i mam nadzieję, że takie wizytą staną się standardem na polskiej poczcie.