Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Malwa
Treść opinii: 8 marca z okazji Dnia Kobiet udałem się do kwiaciarni by kupić symbolicznego tulipana dziewczynie. Wewnątrz była spora kolejka, przede mną stało 4 mężczyzn, ale były 3 florystki, więc krótko czekałem na obsługę. Przywitała mnie młoda Pani i spytała się co ma być, poprosiłem o pomarańczowego tulipana. Florystka starała się wybrać jak najładniejszego, więc parę kwiatów porównywała ze sobą zanim dokonała wyboru. Później podała kwotę do zapłaty, wręczyłem gotówkę. Następnie podziękowała i pożegnała mnie. Była bardzo miła i uprzejma,a do tego utrzymywała kontakt wzrokowy.W kawiarni panował porządek, wszelkie kawałki papieru czy roślin były na bieżąco sprzątane, a kwiaty wyglądały na świeże. W pojemnikach z roślinami znajdowały się również ceny.